Lyrics Edyta Bartosiewicz

Edyta Bartosiewicz

Nie jak przyjaciel

Przepraszam, że nie było mnie,

że przepadł po mnie ślad.

Wiem, miałeś kilka ciężkich chwil,

przybyło świeżych ran.

Wybacz mi

Wybacz mi

Wybacz mi

Wybacz mi

Przepraszam, że nie chciałam patrzeć...

na Twą zmęczoną twarz.

Nie jak przyjaciel, lecz jak tchórz

chowałam głowę w piach.

Wybacz mi

Wybacz mi

Wybacz mi

Wybacz...

Przepraszam, że dopiero teraz,

dopiero teraz zrozumiałam.

Sama tracę resztki sił

i nie stoi przy mnie nikt.

Wybacz mi

Wybacz mi

Wybacz mi

Wybacz mi

by: Kortney;)

Przyjemnego śpiewania...:)